Francis Veber uważany jest za jednego z najzdolniejszych reżyserów francuskich. Jego komedie cieszą się uznaniem krytyków, odnoszą sukcesy frekwencyjne, a Amerykanie kręcą ich remake. Podobnie rzecz się ma z jego najnowszym filmem "Le Placard", pełnym dowcipnych dialogów i zabawnych sytuacji. Pracownikowi pewnej firmy grozi zwolnienie z pracy. Jego sąsiad podsuwa mu pomysł, żeby zaczął rozgłaszać plotki o tym, że jest homoseksualistą: wtedy firma nie odważy się go zwolnić z obawy przed oskarżeniem o dyskryminację. Mężczyzna zaczyna wcielać się w tę rolę. Kiedy koledzy z pracy dowiadują się o jego "skłonnościach", w firmie zaczynają się personalne rozgrywki...

Francios Pigon wiedzie nieskomplikowany tryb życia. Jego straszliwym największym problemem jest bycie straszliwym nudziarzem. Pigon jest tak nudny, że opuszcza go ukochana żona, zaś apatyczny siedemnastoletni syn starannie go unika. Jedyną pociechą Pigona jest posada księgowego w fabryce prezerwatyw. Jednak nawet tu mu się nie układa - Pigon przypadkowo dowiaduje się, że zostanie zwolniony, ponieważ pracodawcy się też nim już zmęczyli. Pigon jest gotów na wszystko byleby nie stracić pracy. Jego sąsiad Belone, emerytowany psycholog zakładowy, podsuwa mu rozwiązanie. Wspólnie planują niezwykły podstęp, dzięki któremu ma wszystko wrócić do normy: Pigon ujawni światu pewną prawdę na swój temat, która wcale prawdą nie jest. A mianowicie rozpuści plotkę, że jest gejem i postawi całą firmę w stan gotowości. Jest tym samym człowiekiem, lecz jego życie staje się bardziej interesujące. Będąc heteroseksualnym mężczyzną musi wieść życie geja.

Obraz jest satyrą na zjawisko "politycznej poprawności".
Bohaterem filmu jest Francois Pignon, życiowy nieudacznik. Żona rozwiodła się nim, zaś syn unika kontaktów uważając go za ostatniego nudziarza. Jedynym jego osiągnięciem jest praca księgowego w fabryce prezerwatyw. Pewnego dnia Francois wpada w popłoch, bowiem pocztą pantoflową dowiaduje się, że wkrótce ma zostać zwolniony z pracy. Postanawia zrobić absolutnie wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Nowo poznany przyjaciel podsuwa mu absurdalny z pozoru pomysł - Francois ma dyskretnie rozpuścić plotkę, że jest... homoseksualistą. Prowokacja o dziwo przynosi sukces. Nasz bohater nie tylko pozostaje na stanowisku, ale też z dnia na dzień staje się obiektem zainteresowania, i to ze strony obu płci...

Co zrobić jeżeli całe twoje otoczenie ma Cię za skończonego nudziarza - żona Cię zostawia, syn starannie unika, a w pracy mimo, że jesteś tylko księgowym i masz liczyć procenty, a nie poskaramiać lwy, też nie mogą na Ciebie patrzeć ? Ano możesz zostać... gejem. A właściwie nie zostać, tylko rozpuścić po firmie plotkę, że w wolnych chwilach jesteś miłośnikiem skórzanej bielizny w stylu string i piosenek "Village people".

[opis dystrybutora]

Francois Pigon (Daniel Auteuil) jest księgowym w fabryce prezerwatyw. Wiedzie nudne i samotne życie. Nie ma przyjaciół, opuściła go żona, a 17-letni syn unika z nim kontaktu. Pewnego dnia Francois przypadkiem dowiaduje się, że nawet pracodawcy mają go dość i chcą go zwolnić. Zdesperowany mężczyzna myśli o samobójstwie, ale miły sąsiad podpowiada mu, by rozpuścił plotkę o swoim rzekomym homoseksualizmie. Wtedy szef nie zwolni go, bo będzie się bał posądzenia o dyskryminację. Gdy plotka obiega fabrykę, Pigon zaczyna wydawać się wszystkim interesujący. Koledzy podziwiają go za odwagę, a atrakcyjna koleżanka postanawia go zdobyć. Jeden z członków zarządu nakazuje znanemu z niechęci do gejów Santiniemu (Gérard Depardieu) zaprzyjaźnić się z Francois.